Dragon Ball 4ever
Moją ulubioną postacią z całej serii Dragon Ball jest Trunks.
Pierwszy raz możemy spotkać Trunka kilka dni przed przylotem Son Goku z Namek (po pokonaniu Freezera). Zabiera on ze sobą wszystkich przyjaciół Goku i udają się na miejsce, w którym miał wylądować. Ku zdziwieniu całej ekipy Goku wylądował dokladnie w określonym miejscu. Co więcej, chłopiec w kilka sekund pokonał mechanicznego Freezera, a także jego ojca Colda. Jak później się dowiadujemy, Trunks jest synem Bulmy i Vegety z przyszłości zniszczonej przez bezlitosne androidy C17 i C18, wynalazki doktora Geero. Przyniósł on ze sobą także złą nowinę dla Songa. Otóż miał on umrzeć w przeciągu trzech lat na chorobę jeszcze nie uleczalną w tych czasach. Przez śmierć Songa androidy w czasach Trunka zawładnęły całą planetą. Chłopiec jednak podarował Goku lekarstwo, dzięki czemu przeżył. Lecz przez wehikuł czasu Bulmy, z przyłości przybył nowy, dużo gorszy przeciwnik- Cell (Komórczak). Po tym jak wchłonął C16, C17 i C18 stał się niepokonany. Trunks podczas próby pokonania Komórczaka osiągnął poziom USSJ (Ultra Super Sayia jin). Osiągnął w ten sposób niezwykłą siłę, lecz przyrost masy mięśniowej spowolnił jego ruchy, przez co nie wygrał z Komórczakiem. Po pokonaniu Cella przez Gohana wrócił do swych czasów i z łatwością pokonał androidy panujące tam. W wymiarze Trunksa nastał pokój. Lecz w czasach Goku, Gohana, Vegety i reszty ekipy przyszły czasy walki z potężnym Buu Buu. Mały Trunks wraz z drugim synem Goku, Gotenem połączyli się w fuzji tworząc Gotrunka. Niestety nie udało im się pokonać Buu Buu, lecz wg. mnie odwalili kawał dobrej roboty
Offline
gogetassj4
zarombiscie bądź aktywny tylko ;D
Offline